Bez wysiłku ??? Czy to w ogóle możliwe ?

Rzucić palenie i schudnąć 30 kg ZUPEŁNIE BEZ WYSIŁKU - czy to w ogóle możliwe ?
Gdybym miał odpowiedzieć w 4 słowach powiedziałbym krótko: i tak, i nie. Dlaczego "tak" a dlaczego "nie" ? Odpowiedź na to pytanie poznasz, jeśli zechcesz, już wkrótce. Od razu zdradzę tyle, że wszystko zależy od precyzyjnego doboru metody. Każdy człowiek jest inny więc dobra metoda będzie to metoda niejako "uszyta na miarę" konkretnego człowieka. Precyzyjnie dobrana metoda jest jak niepozorny, podręczny lewarek, zdolny podnosić ciężkie samochody do góry. Jak widać, aby podnieść obiektywnie ciężki samochód wystarczy niewielki nakład Twojej siły, ale pod warunkiem, że masz precyzyjnie do potrzeb dobrane narzędzie ( lewarek ). Tak samo jest z odchudzaniem i rzuceniem palenia. Dokonasz tego zupełnie bez wysiłku ( no..., prawie bez wysiłku ;-) ) gdy poznasz optymalne narzędzie -
metodę.

piątek, 5 listopada 2010

Wielki Wrzechświat bardzo Małych Rzeczy czyli o zielonej herbacie na początek

Od kawy lepsza jest zielona herbata. Przede wszystkim, podobnie jak kawa, również ma działanie łagodnie pobudzające ( lub uspokajające - w zależności jak długo ją parzymy ). Podobno zawiera dużo manganu a ten ma wpływać na przyspieszone spalanie tłuszczu przez organizm. Piję więc litrami ;-) raczej mocną. W sumie kilka szklanek lub filiżanek dziennie i co najmniej tyle samo czystej wody.

Ale miała przecież być kawa... No tak, kawy też sobie nie odmawiam. Dlaczego ? bo przede wszystkim kocham kawę ! I nic tak wspaniale nie budzi mnie jak kawa ! Zwłaszcza słodka i z dużą ilością mleka, koniecznie odtłuszczonego :p Słodzę - oczywiście - słodziekiem. Niektórzy mają problem z przyzwyczajeniem się do smaku słodzika. Ja również dostrzegam różnicę w smaku pomiędzy słodzikiem a cukrem, jednak wystarczy zaledwie parę dni stosowania słodzików by mózg się przyzwyczaił - a gdy się już przyzwyczai, nie robi mu to żadnej różnicy czym słodzę. Różnicę za to widać szybko w biodrach.

To w końcu jaki jest sekret 30 kg mniej ?

Wielki Świat składa się z małych drobiazgów. Na 30 kilo mniej składają się różne, liczne ale zazwyczaj drobne, codzienne czynności, postanowienia,
decyzje. Duże i małe zmiany. Może zwłaszcza małe i niepozorne zmiany, kiedy są liczne, w swej masie wywierają czasem skutek znacznie większy niż jedna zmiana wielka i spektakularna. Takie drobiazgi właśnie jak min. to systematyczne picie zielolnej herbaty w ilościach niesymbolicznych ;-) składają się na utratę wagi.

Miała być "kawa na ławę", konkrety, a ja tymczasem piszę o drobiazgach, z których składa się życie. No tak, ale przecież cały wielki Wrzechświat składa się wyłącznie z rzeczy bardzo małych. Nawet największy dom zbudowany jest po prostu z małych cegiełek a każda "podróż tysiąca mil zaczyna się od pierwszego kroku" :-)

Czas zatem na łyk herbaty ( zielonej ! ). Jutro wyduka-duka-duka...m więcej o mojej drodze do zrzucenia 30 kg zupełnie bez wysiłku ;-)

2 komentarze:

  1. Nie zapominajmy też o czerwonej herbacie :). Wielu nie potrafi znieść jej smaku, przyrównując ją do szmaty do podłogi mniej więcej ;). Ale podobnie jak zielonych, mamy spory wybór czerwonych herbat aromatyzowanych. Lubię grejpfrutową, z dodatkiem cytryny jeszcze.
    No to zdrówko :).

    OdpowiedzUsuń
  2. No tak, jest i czerwona herbata. Wyszperałem nawet gdzieś ostatnio, że jest "mordercą tłuszczu" ;o Przywykłem jednak do zielonych, zazwyczaj wolę ich lekką goryczkę niż kwaskowy posmak herbat czerwonych.
    No to zdrówko ! :)

    OdpowiedzUsuń